Kościółek późnoromański z XIII w. |
Kościół parafialny pod wezwaniem św. Piotra i Pawła został zbudowany na początku XIII wieku i należy on do rzadkich pomników stylu romańskiego. Mimo licznych remontów styl świątyni do dnia dzisiejszego nie uległ zmianie.
Kościółek oraz dom katechetyczny. Widok od północnego - wschodu. |
Wejście główne. |
Elewacja wschodnia. |
Według utrzymującej się legendy, kościół w Rokiciu został zbudowany za pieniądze pochodzące ze sprzedaży koni. Podobno na wzgórzu miały gromadzić się liczne stada dzikich koni, które wyłapywano i sprzedawano, a pieniądze przeznaczano na budowę kościoła. Stąd wywodzi się nazwa "Kobyli Kościół".
Widok od południowego - wschodu. |
Fragment elewacji południowej. |
Wewnątrz kościoła znajduje się złocony ołtarz w stylu barokowym oraz chrzcielnica z XVII wieku. Pod stopniami ołtarza znajduje się kamienna płyta zamykająca grób Stanisława Myśliborskiego, cześnika Dobrzyńskiego zmarłego w 1569 roku.
Na ścianach zewnątrz kościoła znajdują się półkoliste wgłębienia. Prawdopodobnie są to ślady powstałe podczas wzniecania ognia w Wielką Sobotę za pomocą świdra ogniowego. Zwyczaj ten występował w okresie od XVI do XVIII wieku. Badania terenowe wskazują również na związek wgłębień z nieistniejącym cmentarzem przykościelnym. Cmentarz przykościelny istniał do roku 1790. Na cegiełkach wgłębieniami zaznaczano pochowanych tu zmarłych, a różnego rodzaju znaki w kształcie krzyża, jodełki, pługa, jako chłopskie znaki tożsamości są prymitywnymi epitafiami.
Na cegłach istnieją również wydrapane imiona i nazwiska, najstarsze jest z 1647 roku. Są to znaki jakie pozostawili po sobie odwiedzający to miejsce.
Kamienne ogrodzenie kościoła nawiązujące do okresu średniowiecza oraz stojący obok kościoła dom katechetyczny zostały zbudowane w latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia.
Kościółek znajduje się przy drodze wojewódzkiej nr.562 między Płockiem a Dobrzyniem nad Wisłą. Obiekt oddalony jest od Płocka o 19 km. Klimatyczny i unikalny obiekt, do którego warto zajrzeć...
Czyli dłuto i idę się podpisać, moje nazwisko będzie ponadczasowe. Tylko idąc tym tokiem myślenia, zawsze, ale to zawsze jakiś dureń bedzie musiał wyrzeźbić HaWuDePp...
OdpowiedzUsuń