niedziela, 19 kwietnia 2015

PŁOCK - Pałac z 1910 r. (woj.mazowieckie)



Widok od północnego - wschodu.

Fabrykę Cukru i Rafinady "Borowiczki" założono w 1899 roku na gruntach wsi należącej do Władysława Frybnera. Główny budynek cukrowni powstał w 1900 roku wg. projektu architekta Ludwika Rossmana pod kierownictwem mistrza murarskiego z Raciąża Zdzisława Librowskiego.
Następnie wzniesiono kolejno budynki dla administracji i pracowników, pałac administratora, domy mieszkalne, szkołę, pocztę oraz piekarnię.
Pałac administratora cukrowni, który przedstawiam, został wzniesiony około 1910 roku na miejscu wcześniejszego dworu Władysława Frybnera. Przy budowie pałacu natrafiono również na gliniane lichtarze i inne przedmioty podobne do kościelnych oraz wydobyto dużą ilość kamieni, co może świadczyć o wcześniejszym zasiedleniu tego terenu.


Elewacja frontowa od strony podjazdu.


Pałac składa się z piętrowego niewielkiego skrzydła oraz ustawionej do niego prostopadle części parterowej z mieszkalnym poddaszem. Obiekt otacza park krajobrazowy z początku XX wieku z kolistym gazonem od frontu i promienistym układem alei. Zabudowania cukrowni od pałacu oddziela park z przepływającą tam rzeczką Słupianką.

Elewacja boczna wschodnia.




Elewacja boczna zachodnia.




                    Poniższe trzy zdjęcia ukazują pałac z tarasem i ozdobnym balkonikiem od strony parku.










Na poniższych dwóch starych fotografiach znajduje się pałac dyrektora z lat trzydziestych XX wieku, oraz widzimy pracowników i strażaków przed pałacem z okazji 30- lecia Fabrycznej Straży Pożarnej (Źródło - "Cukrownia Borowiczki 1900- 2000")













                                                                    Główna brama wjazdowa do pałacu.
                                                          

    
... w marcu.
... w lipcu.













                                

Pałac znajduje się w dzielnicy Płocka - Borowiczki, przy ul: Harcerskiej 106.
Pałac i piękny kiedyś park, które były do niedawna własnością Krajowej Spółki Cukrowej, w której prawie 80% udziałów miał skarb państwa, wysiedliła mieszkańców pałacyku i funkcjonujący tam gabinet stomatologiczny, zapewniając im nowe lokale i wystawiła budynek na sprzedaż. Niestety Spółka sprzedała nie oglądając się na miasto i nie czekając na ewentualną zgodę radnych, nieruchomość osobie prywatnej - właścicielowi firmy Inbud z Płocka, podczas przetargu ustnego. Gdyby miasto się pospieszyło przy zakupie działki, były propozycje zagospodarowania pałacu i jego otoczenia na dom dziennego pobytu dla starszych mieszkańców osiedla, miała tu też być filia biblioteki oraz dom kultury ... ale niestety.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz