wtorek, 26 listopada 2019

ZŁOTORIA - Ruiny zamku królewskiego z XIV w. (woj.kuj. - pomorskie, pow. toruński)



Widok ruin od północnego wschodu

Dziś chciałbym podzielić się z Wami wrażeniami z wycieczki do wsi Złotoria, w której to znajdują się ruiny królewskiej warowni. Podobnie jak w przypadku moich innych wizyt w takich miejscach, za miesiąc najbardziej sprzyjający ze względu na dostępność, wybrałem połowę kwietnia (2018 r.) Ale tu się rozczarowałem, na szczęście pozytywnie. Ku mojemu zaskoczeniu cały teren wokół, jak i w środku zamku został całkowicie oczyszczony z bujnej roślinności. Prawdopodobnie jeszcze do połowy roku 2017 do ruin zamku trzeba było się przedzierać, a z drogi były prawie niewidoczne. Teraz bez ograniczeń możemy poruszać się po odsłoniętych pozostałościach zamkowych. Mimo tego, że ruiny nie powalają wyglądem, to według mnie jest to miejsce warte odwiedzenia ze względu na swoją historię, ciekawe położenie oraz jak dla mnie najważniejsze, brak rzeszy turystów. 
Obecnie z warowni zachowały się jedynie pozostałości czworobocznej wieży, fragment muru południowego oraz resztki muru obwodowego. Podobno są jeszcze nad brzegiem Wisły relikty murów podzamcza, ale widocznie je przeoczyłem.


Widok od północnego wschodu


Zamek w Złotorii powstał  prawdopodobnie w roku 1343 z inicjatywy króla Kazimierza Wielkiego, w miejscu wcześniej istniejącego tu grodu. Za usytuowaniem warowni w miejscu ujścia Drwęcy do Wisły, przemawiały względy strategiczne. Celem była ochrona granicy z Ziemią Chełmińską należącą do państwa krzyżackiego. Po śmierci króla Kazimierza, miały miejsce walki spadkowe o zamek, między księciem Kazimierzem IV Słupskim a księciem Władysławem Białym. W roku 1376 zamek opanowują wojska króla Ludwika Węgierskiego. Podczas oblężenia ginie sojusznik króla Ludwika - książę Kazimierz IV. Po zdobyciu warowni przez króla Ludwika, zamek oraz cała ziemia Dobrzyńska zostaje przekazana w lenno księciu Władysławowi Opolczykowi. Ten  niestety w roku 1391 oddaje całą Ziemię Dobrzyńską Krzyżakom.
Zamek powrócił do Polski w roku 1404 za sprawą zawartego w Raciążku pokoju. Niestety pięć lat później warownia została oblężona i zniszczona przez wojska krzyżackie pod dowództwem wielkiego mistrza Ulricha von Jungingena. W roku 1411 zamek powrócił we władanie Polski na mocy przekazania właśnie w Złotorii dokumentów I pokoju toruńskiego. Niestety w tym czasie nie podjęto żadnych działań dotyczących całkowitej jego odbudowy. Po II pokoju toruńskim w 1466 roku obiekt zatracił swoje militarne znaczenie.  Zniszczona warownia opustoszała całkowicie na początku XVIII stulecia, a jej ruiny były rozbierane do XIX wieku.  


Widok ruin od wschodu


















Zamek został pobudowany na planie prostokąta i składał się: z wieży obronno - mieszkalnej, domu mieszkalnego, budynków gospodarczych umiejscowionych w obrębie dziedzińca oraz budynku bramnego połączonego mostem z podzamczem. Ponadto warownię od strony wschodniej chroniła fosa.


Na pierwszym planie widoczne pozostałości wieży. Widok od południa.




Wnętrze wieży.




Poniżej prezentuję plan zamku wg B.Schmida (źródło: Leksykon zamków w Polsce)




1. Budynek bramny                 
2. Wieża                                     
3. Mury obwodowe                 


                         

                       




                           






Według mnie najlepszym miejscem na pozostawienie auta, jest zaparkowanie przy Parku Etnograficznym w Kaszczorku z ekspozycją architektury rybackiej, znajdującym się w południowo - wschodniej części miasta Torunia. 
 Od auta kierujemy się do mostku na Drwęcy, z którego patrząc w stronę Wisły ujrzymy już w oddali ruiny warowni. Schodząc z mostku, najlepiej kierować się wydeptaną ścieżką wzdłuż Drwęcy. 
Ruiny zamku oddalone są od Płocka o 106 km.


Park Etnograficzny w Kaszczorku
Zdjęcie ruin, wykonane z mostku na Drwęcy