sobota, 25 marca 2017

UJAZD - Zamek Krzyżtopór z XVII w.(woj. świętokrzyskie, pow. opatowski, gm.Iwaniska)


Zamek Krzyżtopór. Widok od południowego wschodu.


Zamek Krzyżtopór wzniesiony został z fundacji wojewody sandomierskiego Krzysztofa Ossolińskiego w I połowie XVII wieku przez znanego budowniczego Wawrzyńca Senesa.
W 1618 roku dobra Iwaniskie wraz z Ujazdem nabywa Jan Zbigniew Ossoliński. W następnym  roku przekazuje je synowi Krzysztofowi . Rodzina Ossolińskich należy wówczas do jednej z najbogatszych i wpływowych rodów. W roku 1644 Krzysztof przekazuje zamek swojemu jedynemu synowi Baldwinowi a już za rok a dokładnie 26 lutego 1645 r. fundator umiera. Natomiast jego syn ginie w bitwie pod Zborowem w 1649 roku. Krzyżtopór wtedy przechodzi w ręce spokrewnionych z Ossolińskimi rodów: Kalinowskich, Denhoffów, Morsztynów i Paców.



Środkowy bastion z ośmioboczną wieżą.





Niestety jego świetność trwała tylko 11 lat.  Pierwszych zniszczeń dokonują już Szwedzi w czasie potopu, następnych konfederaci barscy, po których zamek pozostał niezamieszkały. W roku 1782 Krzyżtopór zostaje zakupiony przez biskupa krakowskiego Kajetana Sołtyka i przekazany bratankowi Stanisławowi. W 1815 r. zamek przechodzi w ręce Łempickich a w 1858 nabywa ruiny rodzina Orsettich, do których  należała do 1945 r., kiedy to posiadłości zostały upaństwowione.O wielkości założenia świadczy fakt, że przed powstaniem Wersalu była to największa budowla pałacowa w Europie, która zajmowała powierzchnię 1,3 ha.



Poniżej zamieszczam plan założenia.



1.  Wieża Zegarowa, budynek        bramny.
2.  Główny dziedziniec.
3.  Pałac.
4.  Dziedziniec eliptyczny.
5.  Skrzydło północne pałacu z      salą balową
6.  Wieża wieloboczna z                  akwarium.
7.  Oficyna zachodnia.
8.  Zachodni dziedziniec                  gospodarczy.
9.  Wschodni dziedziniec                gospodarczy.
10. Oficyna wschodnia.




 
Zamek miał symbolizować trwanie rodu Ossolińskich i dlatego miał mieć: tyle okien ile dni w roku, tyle komnat ile tygodni, tyle wielkich sal ile miesięcy, tyle baszt ile pór roku. O pięknie, przepychu i niezwykłości budowli mówią liczne legendy. Według tych przekazów konie w stajniach jadały z marmurowych żłobów, przeglądając się w kryształowych lustrach. W jednej z sal  rolę sufitu spełniało akwarium, gdzie nad głowami pływały egzotyczne rybki. Z kolei wieżę w której się znajdowała zbudowano na źródle z, którego do dziś wypływa woda. Umieszczona na ścianach pałacu galeria przodków i osób spokrewnionych z Ossolińskimi, świadczyła o potędze rodu i jego zasługach w rozwój i bezpieczeństwo Ojczyzny.



Główne wejście.

Wieża Zegarowa.

Żałować  tylko należy, że zamek dotrwał do naszych czasów w formie ruiny. Zachowało się ok. 90% pierwotnych murów i niestety tylko ok. 10% sklepień. 
O sile obronnej Krzyżtoporu stanowiła jego lokalizacja, jak też nowożytne fortyfikacje  bastionowe. Do posadowienia  twierdzy wybrano skalny cypel wzniesienia otoczony z dwóch stron naturalnymi wąwozami, a z trzeciej podmokłym terenem.


Bastion południowo - zachodni.

Chcąc podnieść obronność terenu cypel odcięto fosą, wykutą po części w skałach. Posadowienie zamku na skale zabezpieczyło przed wykonaniem podkopu, a tym samym przed podłożeniem ładunków wybuchowych pod mury. 
Widoczny zewnętrzny obwód fortyfikacji tworzy wał ziemny na planie pięcioboku z bastionami w narożach, wzmocniony murem oporowym. Na bastionach rozmieszczano stanowiska artyleryjskie, które zabezpieczały przedpole oraz flankowały  dostęp do ścian kurtynowych. Pięcioboczna konstrukcja bastionów eliminowała do minimum martwe pola obrony. 



Przejazd Bramny z symbolami zamku: Krzyżem i Toporem.


Wjazd prowadzony początkowo po kamiennym pomoście, a następnie zwodzonym, drewnianym moście zabezpieczała dodatkowo wysoka wieża, z której łatwo było razić atakujących. Jej skromną dekorację ożywiają potężne płaskorzeźby - Krzyż, który jest symbolem wiary fundatora i Topór przedstawiający jego herb (rodzina Ossolińskich pieczętowała się herbem Topór) Wieża jest początkiem wewnętrznego pałacowego założenia i nosi nazwę zegarowej - do dziś widoczne są okrągłe wnęki gdzie były one umieszczone. Przez przejazd w budynku bramnym  wchodzimy  na trapezowaty okazały  dziedziniec przed pałacem. 




                                                                                                       




Pałac z eliptycznym dziedzińcem.




                                                                                                          
Po bokach otaczają go długie, biegnące wzdłuż kurtyn jednopiętrowe skrzydła boczne. Na ich narożach znajdują się czteroboczne wieże. Widoczny na wprost wejścia, wzniesiony na planie prostokąta pałac posiada w środku korpusu eliptyczny dziedziniec. Jego fasadę 
zdobią powtarzające się motywy łuku triumfalnego z oknami i wnękami. W 40 okrągłych wnękach umieszczone były podobizny Krzysztofa Ossolińskiego i przedstawicieli rodzin z nim spokrewnionych. Do dziś zachowały się tylko podpisy w tynku, m.in. na drugim piętrze.




Skrzydło północne pałacu z salą balową.
Stajnie.







Założenie obronne jakim jest Krzyżtopór możemy określić mianem palazzo in fortezza, czyli pałacem w fortecy. Wskutek rozwoju sztuki oblężniczej taki typ  budowli zastąpił wznoszone w średniowieczu zamki, których proste mury nie stanowiły dla udoskonalonej artylerii trudnej do pokonania przeszkody. Zamek położony jest przy drodze wojewódzkiej nr.758 z Iwanisk do Klimontowa i jest  zabezpieczony jako trwała ruina. Osobiście na mnie obiekt wywarł duże wrażenie. Zachwyca architekturą oraz pobudza wyobraźnię, jak wyglądała budowla w czasach swej świetności. Piękne miejsce, które trzeba odwiedzić...koniecznie :)

3 komentarze:

  1. Super opis. Prześliczne zdjęcia. Wyobraźnia już działa. Nie pozostało mi nic innego jak zobaczyć to przepiękne miejsce. Serdecznie pozdrawiam. Giga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam. Na wstępie dziękuje Pani za miłe słowa. A co do Krzyżtoporu - trzeba koniecznie odwiedzić. Piękne , niesamowite miejsce, naprawdę polecam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z całą pewnością odwiedzę.

    OdpowiedzUsuń